Tajfun w Japonii - co dobrze wiedzieć

Tajfun w Japonii – co dobrze wiedzieć

02.09.2020

Jesienna pogoda w Japonii

Wrzesień w Japonii jest miesiącem ulgi po długim i gorącym lecie. Choć nadal jest upalnie, często temperatura powietrza przekracza 30 stopni, to w nocy nie jest już tak gorąco. Czasem wieje silniejszy wiatr i przyjemnie się wtedy spaceruje czy zwiedza miasto. Wrzesień i październik to najlepszy okres na podróż do Japonii. Jesienią można oglądać przepiękne drzewa klonu japońskiego, którego liście zabarwiają się na czerwono. Momiji – czyli kolorowe klony – to symbol japońskiej jesieni. Polecam szczególnie wyspę Miyajima, niedaleko Hiroshimy, najpiękniej wygląda właśnie jesienią. Jednak trzeba się o tej porze roku liczyć także z pewnymi niedogodnościami. Jest to okres licznych tajfunów nadchodzących z Oceanu Spokojnego. Japończycy nie nadają imion tajfunom, a numerują je. W ciągu jesieni nadchodzi ich kilkanaście, czasem ponad 20. Z czym to się wiąże? Jak wpływa tajfun na życie mieszkańców i plany turystów w Japonii?

Jak się przygotować na tajfun?

Otóż nadejście tajfunu przewiduje się kilka dni wcześniej. Meteorolodzy obserwują rodzące się wiry nad oceanem i przewidują ich trasę oraz siłę. Charakterystyką tajfunów jest to, że kierują się zawsze ku Północy, ale w zależności od tego, na jaki teren trafią, mogą zmienić swój tor. Mieszkańcy przygotowują się wtedy na nadejście silnego wiatru i deszczu, ograniczają wyjście z domów, odwołują wyjazdy.

W dniu, gdy nadchodzi tajfun, linie lotnicze odwołują loty, a szybka kolej shinkansen wstrzymuje kursy. Ludzie starają się zrobić najpotrzebniejsze zakupy i szybko wrócić do domów bądź też w ogóle nie wychodzą. Taki dzień będzie wolny od pracy dla wielu Japończyków.

Co się dzieje, gdy nadchodzi tajfun?

Zatem co realnie znaczy dla turystów zbliżający się tajfun? Podczas ataku tajfunu nie ma zwiedzania. Na kilka godzin przed nadejściem tajfunu robi się parno i duszno. Wilgotność powietrza wzrastado do około 90% i zaczyna padać deszcz. To charakterystyczna mżawka, drobniutki deszczyk, właściwie nie krople tylko mgiełka zacinająca twarz. Z czasem wzmaga się wiatr, a porywy bywają bardzo silne. Sięgają nawet 50-60 m/s. Taifun potrafi przesuwać się z prędkością ponad 40 km/h. Obejmuje swoim zasięgiem nawet kilkaset kilometrów.

Jeśli tajfun jest średni i odbija się o ląd czy góry, na które trafi na swojej trasie, to właściwie poza pogorszającą się pogodą nic wielkiego się nie dzieje. Bywają jednak silne tajfuny, które potrafią mieć niszczycielską moc. Przewracają auta, łamią drzewa, zrywają dachy i oświetlenie uliczne. W 2018 roku tajfun nr 21, który nawiedził Kioto i Osakę, dokonał zniszczeń między innymi lotniska Kansai. Skutki usuwano wiele miesięcy.

Turyści, żądni wrażeń, często chcą sprawdzić na własnej skórze, co to jest tajfun, zmierzyć się z nim. Wychodzą na spacer z plastikowymi parasolami, które łamią się i wyginają po kilku minutach. Przekonują się, że wcale nie jest to zabawne. Media zawsze podają aktualne informacje, w tym liczbę rannych lub ofiar śmiertelnych. Prosi się mieszkańców o ewakuację z domostw zagrożonych bezpośrednim atakiem wichury i niezbliżanie się do brzegu morza czy rzek. Kolejnym zagrożeniem są osuwiska gór i nasypów. Zmokła, ciężka gleba górzystych terenów jest jednym z największych zagrożeń towarzyszących tajfunom. Osuwiska często przysypują domy, a nawet całe wsie. Zawalają drogi i mosty.

Silne opady deszczu sprawiają, że woda w rzekach znacznie się podnosi, a niewielkie strumyki często wylewają, powodując podtopienia i powodzie. Rzeki w miastach są dlatego regulowane i zazwyczaj wsparte wysokimi murowanymi wałami. Mieszkańcy zagrożonych zalaniem terenów zazwyczaj chronią się w wyznaczonych centrach ewakuacji. Warto wiedzieć zawczasu, gdzie można szukać schronienia w razie nagłego zagrożenia.

Czy trzeba się bać tajfunu?

Tajfun zazwyczaj przesuwa się na tyle szybko, że po kilku godzinach powraca ładna pogoda. Wichura natomiast atakuje inny region. Zdarza się, że przemieszcza się wzdłuż archipelagu japońskiego, więc trwa to wtedy kilka dni. Skutki usuwa się czasem przez długi okres.

Dla turystów nadchodzący tajfun najczęściej znaczy zmianę planów podróży, odwołanie wycieczki pociągiem czy samolotem bądź też „uwięzienie” na jakiś czas w miejscu, gdzie jest bezpiecznie. Warto więc przewidzieć wolny dzień czy dwa w swoim planie podróży i postarać się, aby nie był on ustalony na sztywno. Trzeba mieć możliwość jego modyfikacji, jeśli wybieramy się do Japonii jesienią.