Japońskie metro nie dla każdego?

metro w pociągu

Japońskie metro nie dla każdego?

11.11.2020
Kategoria: Kultura
reklama sklepu

Japońskie metro tylko dla kobiet?

metro dla kobiet

W większości wagonów metra i kolejki w Tokio znajdują się tego typu różowe ogłoszenia. Najczęściej są to krańcowe wagony, które są przeznaczone dla kobiet. Pomysł ten zrodził się z szeregu przypadków nieprawidłowych zachowań mężczyzn wobec kobiet, ale także z powodu silniejszej niż u nas potrzeby zachowania dystansu. Japońskie społeczeństwo przyzwyczajone jest do dużego natężenia ruchu, tłoku i ścisku, jednak nikt tego oczywiście nie lubi. Stereotypowy Japończyk zachowuje dystans fizyczny wobec innych, nie dotyka rozmówcy, nie podaje ręki i nie klepie po ramieniu. Fizyczny kontakt między przedstawicielami płci przeciwnej właściwie nie istnieje w miejscach publicznych. Kobiety nie lubią stać ani nawet siedzieć obok obcego mężczyzny. Dlatego w kinie, metrze czy pociągu wybierają miejscówki przy innej kobiecie lub zostawiają jedno wolne miejsce obok mężczyzny.

metro kobiety

Metro w godzinach szczytu

Rano, gdy japońska siła robocza rusza do pracy, oraz wieczorem, gdy z niej wraca, pociągi i metro są zatłoczone. Czasem nie można wcisnąć nawet szpilki. Pracownicy kolei delegowani na perony pomagają pasażerom dostać się do wagonów. Siłą wciskają pojedyncze jednostki, aż naprawdę nie będzie już miejsca w wagonie. Wszyscy się śpieszą i chcą dostać się do wagonu bez względu na komfort jazdy. Wystarczy, żeby drzwi się zamknęły i pociąg mógł ruszyć. W środku pasażerowie jak sardynki stoją ściśnięci. Nie mają możliwości ani potrzeby się niczego trzymać, ponieważ stanowią jakby jedno ciało, ławicę, która porusza się w tym samym kierunku.

metro tłok

Japonki nie radzą sobie z taką sytuacją, wymogły na firmach transportowych, aby wyznaczyć wagony przeznaczone tylko dla nich. I tak się stało, wagon początkowy i końcowy wyznaczono dla kobiet. W określonych godzinach porannego i wieczornego szczytu komunikacyjnego kobiety mogą oczekiwać, że do kobiecego wagonu nie będą wsiadać mężczyźni. Nie chodzi jednak o to, że wagonami tymi mogą jeździć jedynie kobiety.

metro mężczyźni

Uprasza się jedynie mężczyzn o korzystanie w godzinach szczytu z pozostałych wagonów. Nie wszyscy mężczyźni zgadzają się z tą sugestią. Od czasu do czasu wybuchają awantury, które internauci skrupulatnie nagrywają i umieszczają w mediach. Są to na przykład próby wyrzucenia mężczyzny z wagonu (oczywiście nie podczas jazdy!), użycie hamulca bezpieczeństwa i wzywanie pracownika lub policji. Tacy zabłąkani mężczyźni zazwyczaj nie chcą prowokować kłótni i przedłużać postoju pojazdu, dlatego sami przesiadają się do innego wagonu. Zdarzają się jednak bardziej krewcy pasażerowie, którzy powołując się na akt dyskryminacji i brak regulacji prawnych, pozostają w wagonie.

Zobacz również: czego Japończycy nie lubią u obcokrajowców

Zobacz również inne artykuły: