Edo sarasa – japońska technika farbowania materiału
Edo sarasa – japońska technika farbowania materiału przy użyciu szablonów
W Tokio, w dzielnicy Shinjuku nad rzeką Kanda, działa stary warsztat farbiarski Tomita Some Kōgei. Stoi tam ponad 100 lat. Pracownicy tej małej, prywatnej fabryczki, artyści i rzemieślnicy wykonują tu przepiękne wzory na jedwabnych materiałach. Warsztat specjalizuje się w dwóch głównych tradycyjnych technikach farbiarskich: Edo komon oraz Edo sarasa. O technice farbowania wzorów Edo Komon możecie przeczytać w oddzielnym wpisie. Tym razem tematem artykułu będzie sztuka i technika Sarasa.
Właściciel muzeum i warsztatu, Atsushi TOMITA, oraz mistrz sztuki farbiarskiej, Susumu ASANO, poświęcają wiele energii i wysiłku, aby kultywować japońskie metody farbiarskie. Próbują nie dać zginąć tradycji. Tworzą zarówno materiały na kimona, jak i bardziej nowoczesne modowe elementy i dodatki: szale, chustki, parasolki czy torby.
(fot. T. Iguchi)
Krótka historia Sarasa
Nazwa sarasa została przyjęta przez Japończyków w XVI wieku i znaleźć można kilka teorii, jaka jest jej etymologia. Odnosi się do indyjskich i perskich farbowanych materiałów w kolorowe wzory kwiatowe i zwierzęce, które rozeszły się w świat Morskim Szlakiem Jedwabnym. Wzory malowano ręcznie lub też odbijano drewnianymi stemplami. W wielu krajach próbowano na swój sposób kopiować sztukę farbowania. Znane są wzory z wyspy Jawa, Chin, Holandii, Francji, Niemiec czy Anglii, gdzie technika ta znana jest jako Chintz.
Żywe kolory i bogato zdobiony indyjski materiał przypadł Japończykom do gustu. Tak jak zdarzało się to często w historii, mieszkańcy Kraju Wschodzącego Słońca postanowili wykorzystać rodzime warunki i narzędzia, aby zaadaptować nową technikę farbowania. Jednak w XVII wieku Japonia była zamknięta i odcięta od świata (okres ten trwał ponad 260 lat), więc Japończycy nie mogli poznać indyjskich metod farbowania. Próbowali sami odtworzyć kolorowe wzory. Tak powstała kombinacja indyjskiej sztuki Sarasa i japońskich technik farbowania tkanin przy użyciu papierowych szablonów.
Technika farbowania sarasa
Na długich, siedmiometrowych wąskich stołach wykonanych z grubych drewnianych desek rozciąga się cenny materiał. Jest to zazwyczaj jedwab, co charakteryzuje japońską Sarasa, ponieważ indyjskie farbowane materiały były zazwyczaj bawełniane. Materiał mocuje się do blatu przy pomocy taśmy klejącej, aby nie przesuwał się nawet o milimetr. Przygotowania trwają długo, ale precyzja jest konieczna, aby osiągnąć zamierzony efekt.
Inaczej niż w przypadku nakładania na materiał drobnych wzorów Edo komon, nie stosuje się na początek kleju, który zapobiega wniknięciu farby we włókna. W technice Sarasa używa się techniki katasurizome czyli wielu papierowych szablonów katagami. Każdy z nich ma wycięte określone kształty i wzory, które mają być zafarbowane na dany kolor. Artysta przykłada taki szablon do materiału, czasem mocuje szpilkami, i specjalnym pędzlem powleka delikatnie farbą wycięte miejsca. Następnie wymienia szablon, w którym wycięte są inne partie, i przykłada go dokładnie w tym samym miejscu. Musi uważać, aby nie dopuścić do tego, żeby wzór się przesunął, czy zafarbowane miejsca „wyszły poza linie”. W tym celu wykonuje się niewielkie oznaczenia hoshi, które wskazują co do milimetra, gdzie należy przyłożyć szablon.
Japońska precyzja i wytrwałość
Za każdym razem i szablonem artysta powleka niewielkie fragmenty materiału innym kolorem, w wyniku czego pokrywa się on kolorową mozaiką. Unikalną techniką jest także stosowanie tej samej farby na innym szablonie, wtedy niektóre fragmenty materiału zyskują ciemniejszy odcień. Całość daje wtedy wyjątkowe wrażenie głębi. Bardziej skomplikowane wzory wymagają wielu szablonów katagami, 20-30 sztuk. Jeden ze wzorów, który powstaje w Tomita Some Kōgei, wymaga użycia aż 36 sztuk szablonów. To znaczy, że na danym fragmencie materiału ok. 50 cm jest aż 36 odcieni kolorów. Tego rodzaju wzór wymaga długiej praktyki i cierpliwości mistrza oraz ogromnej precyzji. Niewielka pomyłka może zniweczyć całe dzieło, nie tylko dany fragment, ale także całą rolkę materiału, który ma zazwyczaj 13-14 metrów. Aby nanieść wzór sarasa na całą rolkę materiału, z którego można uszyć jedno kimono, trzeba powtórzyć czynność odbicia wzoru katagami średnio około 300 razy.
Od tego etapu malowany materiał może podążać jedną z dwóch dróg. Po wysuszeniu może iść bezpośrednio do parówki, w której około 30-60 minut wygrzewa się w temperaturze 90-100 stopni. W ten sposób utrwala się farba we włóknach. Materiał może też przejść etap powlekania farbą, która stanie się tłem. W tym celu trzeba użyć kolejnych szablonów, żeby powlec pomalowane już na kolorowo fragmenty. Technika ta nazywa się hikizome, polega ona na fragmentarycznym farbowaniu materiału. Tym razem smaruje się go klejem ryżowym, który zabezpiecza przed niepożądanym przyjęciem dodatkowej farby. Klej pozostawia się do wyschnięcia na około godziny. Gdy wyschnie i stwardnieje, powleka się jednolicie cały materiał gęstą farbą.
Czynność ta wymaga dużego doświadczenia, żeby farba rozłożona była równomiernie na całej długości. Mistrz mówi, że 14 metrów jedwabnego materiału należy zdążyć przykryć farbą w przeciągu zaledwie dziesięciu minut. Inaczej kolor na jednym końcu pasa będzie inny niż na drugim. Aby kolor był żywy mistrzowie stosują tradycyjną technikę smarowania pomalowanego materiału kleikiem z rozgotowanej fasoli. Ponoć zachodzi wtedy proces jonizacji chemicznej, który dobrze wpływa na trwałość zabarwienia.
Satysfakcja artysty
Na moment wyjęcia materiału z parówki artysta czeka z niecierpliwością i strachem. Dopiero wtedy bowiem widać, czy wzór dobrze się wchłonął i kolory są odpowiednie. Powstały materiał płucze się w zimnej wodzie i naciąga do wyschnięcia. Potem zwija się go w równiutkie rulony. Ceny jedwabnych materiałów farbowanych w stylu i technice sarasa są wysokie. Zwracają uwagę zwłaszcza takie luksusowe materiały, które farbowane są po dwóch stronach. Z każdej mają inny kolor i wzór. Tego typu technika farbowania wymaga największych umiejętności i doświadczenia. Mistrz Asano z Tomita Some Kōgei jest artystą w tej dziedzinie.
Zobacz również: Farbowanie materiału na kimono
Zainteresowani Tomita Some Kōgei mogą odwiedzić stronę: Tomita Tokio